Rodzina i wychowanieŚwięta Bożego Narodzenia

Choinka bożonarodzeniowa – jakie drzewko na choinkę?

W większości domach na święta Bożego Narodzenia ubiera się choinkę. Tak potocznie nazywamy drzewko bożonarodzeniowe. Bywa, że potem choinką określamy drzewa rosnące w lesie, a to jest błąd. Choinka – to wycięte drzewko, tradycyjnie przybrane w bombki, lampki i inne ozdoby, stawiane w celach dekoracyjnych, natomiast iglaste drzewa rosnące w lesie mają swoją określoną nazwę.

Skąd wzięła się tradycja bożonarodzeniowego drzewka?

W dawnych wierzeniach ludowych drzewo było symbolem życia, płodności i odrodzenia. A sam zwyczaj dekorowania drzewka początkowo traktowany był przez kościół jako pogański i mocno krytykowany. Dziś nie wyobrażamy już sobie bez tego świąt.

Tradycja ozdabiania drzewek na święta Bożego Narodzenia wywodzi się z Niemiec (z kościoła protestanckiego, ewangelickiego) i praktykowana jest od XVI wieku. Zwyczaj ten z czasem powędrował do Francji, a następnie brytyjska królowa Wiktoria „sprowadziła” go do Anglii. Potem ozdabiać choinki zaczęli również w innych krajach Europy i Ameryki. I tak rozprzestrzenił się na niemal cały świat. Dziś ozdobione choinki można spotkać również w krajach arabskich, tak znacznie różniących się kulturą i religią.

Jakie drzewko na choinkę?

Przyjęło się, że drzewa, które przeznaczamy na choinki to przede wszystkim: świerk pospolity, świerk srebrzysty zwany również kłującym, jodła kaukaska oraz sosna pospolita.

Świerk pospolity – popularne (dość tanie) drzewko choinkowe

Jeszcze do niedawna najbardziej popularnym drzewkiem choinkowym był świerk pospolity. To drzewko polskie, naturalnie występujące w naszych lasach, ma piękny zapach (pachnie żywicą). Niestety ten gatunek świerka jest stosunkowo mało wytrzymały i w ciepłych domowych warunkach szybko zaczyna gubić igły. Na ogół już po dwóch tygodniach zaczyna się sypać.

Świerk srebrzysty – drzewko bardziej wytrzymałe

Świerk srebrzysty (inaczej nazywany także kłującym) przywieziony został do Europy aż ze Stanów Zjednoczonych. Cechuje go większa wytrzymałość, posiada też ciekawe, długie, lekko srebrzyste igły. Niestety ten gatunek nie pachnie już tak intensywnie jak świerk pospolity. Jednak jego wytrzymałość i ładny wygląd sprawia, że powoli zaczął być chętniej wybierany na drzewko choinkowe.

Jodła kaukaska – piękne drzewko prosto z Azji

Jodła kaukaska jest obecnie najchętniej wybieranym gatunkiem na choinkę, można więc pokusić się o przyznanie jej miana królowej choinek. Została przywieziona do nas z Kaukazu leżącego w Azji Mniejszej. Drzewko to charakteryzuje się piękną regularną koroną i głęboko zielonymi igłami, nie są kłują, jak w przypadku świerka. Ponadto, jodła jest najbardziej wytrzymała. Jest w stanie stać w domu nawet przez 2 miesiące. Istotne jest też to, że igły jodły nie opadają, a po prostu usychają na gałęzi. Jednak jodła ma zdecydowanie słabszy zapach niż w przypadku pozostałych drzewek, choć również wciąż lekko wyczuwalny.

Sosna –na gałązki do wazonu

Trochę mniejszą popularnością cieszy się w Polsce sosna. To też drzewko powszechnie występujące na terenie naszego kraju. Jej igły są długie – kilkucentymetrowe i kłujące. Zapach wydziela w momencie poruszenia gałęziami. Sosna jest dość wytrzymała, w domu może wstać nawet kilka tygodni.

Jeśli decydujemy się na zakup żywego drzewka, warto wiedzieć, że mamy do wyboru choinkę ciętą lub w doniczce. Jeżeli wybierzemy  drzewko w doniczce, to możemy się po świętach pokusić, by dać mu „drugie życie” zasadzając ponownie w ziemi.

Powiem Wam, że my tak robiliśmy wielokrotnie i kilka drzewek nam się przyjęło na działce (ale nie każde się przyjmie). Po kilku latach, gdy trochę podrosły, wykorzystaliśmy je ponownie jako choinkę ciętą. Tak, że bardzo polecam spróbować takiego choinkowego recyklingu.

Źródło: https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/swiateczna-choinka-jakie-drzewko-wybrac/choinka-naturalna-czy-sztuczna.jpg