Gorce z psem – Bacówka na Maciejowej, schronisko PTTK – najkrótsze dojście
Gorczański Park Narodowy jest niedostępny dla psów, ale Gorce to nie tylko GPN, to również inne całkiem fajne i ciekawe szczyty i szlaki. Jednym z nich jest góra Maciejowa i schronisko Bacówka PTTK na Maciejowej.
Maciejowa to pierwsza góra, na którą weszliśmy po przyjeździe w Gorce. Na Maciejową prowadzą różne szlaki z różnych stron. My ze względu na dziecko i psa zdecydowaliśmy się na najszybszą trasę czyli szlak zielony ze wsi Olszówka-Jasionów na Maciejową. Z tego miejsca idzie się do schroniska ok. 1 godziny.
Zielony szlak z Olszówka-Jasionów
Aby dotrzeć do początku naszej wędrówki trzeba wjechać w dość małą, stromą drogę z Olszówki. W pewnym momencie zobaczymy niewielką zatoczkę (taką na 2-3 samochody) i tuż obok wiedzie szlak na Maciejową.
Stamtąd rozpościerają się przepiękne widoki na okolicę. Warto zatrzymać się na chwilę, by się nimi pozachwycać 🙂 . Następnie szlak wchodzi w wąwóz i całkiem przyjemnie (w cieniu) wzbija się łagodnie w górę. Droga jest miejscami kamienista, więc przydadzą się górskie buty, ale nie jest trudna. Zarówno dziecko, jak i pies (jak na pierwszą wyprawę w tym roku) całkiem dobrze tę wędrówkę znieśli 🙂 .
Następnie zielony szlak łączy się ze szlakiem czerwonym (z Maciejowej na Stare Wierchy). Z tego punktu już dosłownie minuty dzielą nas od schroniska Bacówka na Maciejowej.
Oczywiście na Maciejową wiodą inne szlaki (patrz mapka powyżej):
Szlak czerwony – z Rabki Zdrój
Szlak czarny – również z Rabki Zdrój
Szlak zielony (z drugiej strony) – z Rdzawki
Jednak te szlaki są po prostu długie i dojście na Maciejową zajmuje kilka dobrych godzin.
Schronisko PTTK – Bacówka na Maciejowej
Bacówka na Maciejowej położona jest na polanie Przysłop na wysokości 852 m n.p.m. Sam szczyt Maciejowa jest oddalony o ok. 1 km i wznosi się na wysokości 815 m n.p.m.
Schronisko zrobiło na nas bardzo dobre wrażenie. Jest pięknie położone i przepięknie wykonane. Zostało wybudowane w 1977 roku i do tej pory zachwyca oryginalnym wystrojem. Jest tu dużo drewna i kamienia, a cały wystrój, liczne detale i wyposażenie też robią robotę 🙂
Do tego trzeba wspomnieć o pysznych ciastach, smacznej kawie i miłym personelu – to wszystko sprawia, że miejsce to jest naprawdę klimatyczne i zapamiętamy je na długo 🙂 . Przy schronisku są wystawione miski z wodą dla psów. Do środka schroniska jednak z psem wchodzić nie można.
Przy schronisku spędziliśmy ponad godzinę odpoczywając, racząc się wspaniałymi widokami i świeżym ciastem.
Bardzo polecamy tę miejscówkę na krótki wypad. Cała wycieczka zajęła nam około 3 godzin. I choć trasa nie jest wymagająca i długa, trzeba pamiętać o odpowiednim obuwiu i stroju na wypadek zmiany pogody. Nie polecamy tej trasy na wycieczkę z wózkiem dziecięcym .
I tutaj też muszę napisać taką uwagę: moim zdaniem żadne góry nie są dobre na wyprawy z wózkiem dziecięcym. Jeśli macie małe dzieci i chcecie je wziąć w góry zaopatrzcie się w nosidło lub chustę. To naprawdę jest znacznie wygodniejsze i bardziej praktyczne rozwiązanie 😉
Więcej o Gorcach z dzieckiem i psem przeczytacie tutaj: Gorce z dzieckiem i psem