Do lasuInne miejscaJezioroPoznań i okoliceWycieczki, podróże z psem

Jezioro Pamiątkowskie – spacer brzegiem jeziora

W przepiękny, słoneczny przedostatni dzień roku 2020 postanowiliśmy się wybrać na wycieczkę do Pamiątkowa, a dokładniej nad jezioro Pamiątkowskie. Pytacie: czy jest tam coś ciekawego? No właściwie to nie, ale jest jezioro i jest las – dla nas to wystarczy 😉

 

Jezioro Pamiątkowskie znajduje się na Pojezierzu Poznańskim, na terenie Gminy Szamotuły – we wsi Pamiątkowo. Jest to jezioro rynnowe o wydłużonym kształcie. Po wschodniej stronie brzegu jeziora usytuowana jest piaszczysta plaża i kąpielisko z kilkoma pomostami. Zapewne w sezonie letnim tętni tu życie, tym bardziej, że jest tu cała infrastruktura, czyli wypożyczalnia sprzętu wodnego, punkt gastronomiczny, wiaty w ławami, toalety, miejsce na ognisko oraz pole namiotowe.

Jednak o tej porze roku (czyli w środku zimy) jest tu pusto i cicho, czyli tak, jak my lubimy 🙂 . Oczywiście nie przyjechaliśmy do Pamiątkowa w celu morsowania, tylko na spacer. Byłam ciekawa, czy w ogóle odkryjemy tu jakieś sensowne ścieżki spacerowe, bo w Internecie niczego na ten temat nie znalazłam. Na szczęście okazało się, że wzdłuż brzegu jeziora prowadzi całkiem fajna ścieżka, którą postanowiliśmy podążyć.

Nie ma tu żadnego wytyczonego szlaku, więc szliśmy tak po prostu, gdzie nas oczy poniosą, albo nasza Szyszka (pies) poprowadzi. I tym sposobem odkryliśmy całkiem fajne i ciekawe zakątki, które nas zauroczyły 🙂

Jezioro Pamiątkowskie szczególnie upatrzyli sobie wędkarze, więc na brzegach jest sporo malutkich pomostów i stanowisk wędkarskich, a niektóre z nich są już mocno nadszarpnięte zębem czasu, dlatego trzeba uważać na dzieci, a najlepiej w ogóle na nie nie wchodzić.

My znaleźliśmy jeden pomost, który wyglądał dość solidnie i zrobiliśmy sobie na nim piknik i odpoczynek. Zajęło nam to dobrą chwilę, bo słońce pięknie i mocno grzało, było tak spokojnie i urokliwie, że nie chciało nam się stamtąd ruszać 🙂 I właśnie takie momenty dają nam szczęście i radość, i w takich momentach odpoczywamy od gonitwy i trosk dnia codziennego 🙂 Uwielbiamy to! 🙂

Ścieżka doprowadziła nas do pola i gospodarstwa, więc postanowiliśmy zawrócić. Chociaż znalazłam jedno źródło w Internecie, wg którego jezioro można przejść dookoła, a cała trasa ma wówczas trochę ponad 7 km. My zrobiliśmy ok. 4,5 km (tam i z powrotem) i myślę, że jak na wypad z dzieckiem – tyle wystarczy 😉

Jeśli nie byliście nigdy w tej okolicy, to polecam. O tej porze roku nie ma ludzi, a jest bardzo urokliwie i przyjemnie, chociaż od czasu do czasu dochodzi szum z pobliskich dróg.

Z Poznania dojazd zajął nam ok. 30 min. Samochód zostawiliśmy na parkingu przy kąpielisku i ruszyliśmy w lewo (stojąc przodem do jeziora) wzdłuż brzegu jeziora.