Pałac Raczyńskich w Rogalinie
Wyjątkowym miejscem na mapie Wielkopolski jest niewątpliwie Pałac Raczyńskich w Rogalinie. My odwiedzamy to miejsce cyklicznie, choć pałacu od momentu wyremontowania (a upłynęło już kilka dobrych lat) jeszcze nie mieliśmy okazji zwiedzić, aż do teraz…
Historia Pałacu w Rogalinie
Pałac wybudował w latach 1770-1776 ówczesny pisarz koronny Kazimierz Raczyński ówczesny pisarz koronny, który następnie objął stanowisko starosty generalnego Wielkopolski i marszałka nadwornego koronnego. To właśnie z jego inicjatywy powstało późnobarokowe założenie pałacowe, które przetrwało po dziś dzień w niezmienionym kształcie. Za budynkiem pałacu rozpościera się ogród w typie francuskim, a zamyka go kopiec, z którego kiedyś rozpościerał się widok na rzekę Wartę.
W latach 1817-1820 Edward Raczyński (wnuk Kazimierza Raczyńskiego) poszerzył założenie o park krajobrazowy. I tak w tej chwili Pałac w Rogalinie znajduje się na terenie Rogalińskiego Parku Krajobrazowego.
Edward wzniósł na skraju parku kościół pw. Św. Marcelina z mauzoleum Raczyńskich. Kształt świątyni wzorowany był na rzymskiej budowli Maison Carrée w Nimes we Francji. Wnuk Kazimierza przebudował też salę balową na neogotycką zbrojownię, którą można oglądać zwiedzając pałac.
W II połowie XIX wieku powstał dziedziniec z szerokimi alejami kasztanowymi, a w końcu XIX wieku Edward Aleksander Raczyński wraz ze swoją żoną Różą z Potockich wyremontowali pałac przekształcając między innymi salę jadalną na neobarokową bibliotekę, która budzi ogromny zachwyt i robi imponujące wrażenie na wszystkich odwiedzających pałac.
W roku 1910 wybudowany został mniejszy budynek tuż przy pałacu – galeria obrazów – gdzie znajduje się kolekcja malarstwa europejskiego i polskiego przełomu XIX i XX w.
Po II wojnie światowej Pałac Raczyńskich przejęły władze PRL. Obecnie Pałac w Rogalinie jest oddziałem Muzeum Narodowego w Poznaniu, a od 2018 roku posiada status pomnika historii.
Pałac Raczyńskich – zwiedzanie, informacje praktyczne
Po długoletnim remoncie, kilka lat temu, Pałac Raczyńskich udostępniono do zwiedzania.
Jeśli będziecie w pobliżu warto zajrzeć do środka, bo niektóre pokoje robią naprawdę duże wrażenie.
Bilety na zwiedzanie pałacu można zakupić osobno, albo w pakiecie ze zwiedzaniem galerii obrazów, powozownią i pokojem londyńskim.
Obecnie, na bilecie do Pałacu wpisana jest konkretna godzina zwiedzania. Zwiedzanie odbywa się w małych grupach pod okiem pracownika muzeum. Pani oprowadza po poszczególnych pokojach i włącza audio przewodnika. Przekazywane treści są krótkie i interesujące. Można dowiedzieć się z nich wiele ciekawostek z życia Raczyńskich.
Podczas zwiedzania zwiedzający mogą poruszać się tylko wyznaczoną trasą i chodzić tylko po dywanach (nie wolno wchodzić na parkiet). Obowiązuje też zakaz dotykania eksponatów. Wszystko ogląda się jedynie z daleka.
Uważam, że samo zwiedzanie nie będzie jakoś szczególnie ciekawe dla mniejszych dzieci. Dlatego nie polecam tego robić z małymi dziećmi. Po pierwsze, dzieci nie za dużo wyniosą z takiej wycieczki, a po drugie, rodzicie będą mocno pochłonięci pilnowaniem swoich pociech i też na tym zbyt wiele nie skorzystają. Proponuję wybrać się tu na randkę we dwoje lub w grupie przyjaciół, albo z dziećmi w wieku szkolnym 🙂
A zwiedzić pałac naprawdę warto! Pomieszczenia zostały przepięknie odnowione i w pełni oddają życie ówczesnych mieszkańców pałacu. Największe wrażenie robi oczywiście biblioteka. Po prostu musicie ją zobaczyć na własne oczy 😉
Bardzo polecam!
Park wokół Pałacu
Natomiast z mniejszymi dziećmi zachęcam do odwiedzenia powozowni i oczywiście parku ze słynnymi dębami rogalińskimi, ale o tym więcej przeczytacie tu: Rogalin koło Poznania-idealne miejsce na rodzinny spacer
I na koniec jeszcze taka ciekawostka: otóż naukowcom z Instytutu Dendrologii Polskiej Akademii Nauk w Kórniku udało się sklonować jeden z najstarszych dębów w Polsce, czyli dąb Rus, który liczy sobie ponad 800 lat! Tuż obok bramy głównej, przed pałacem, został posadzony młody okaz dębu rozmnożonego metodą In vitro. Sadzonka jest ogrodzona i opisana, a tuż obok postawiono tablicę informacyjną o tym wydarzeniu 🙂
