HobbyKsiążki, filmy, gryRodzina i wychowanie

Rodzinne gry planszowe – przygodowo-podróżnicze

Tak, jesteśmy rodziną grającą. Uwielbiamy gry planszowe i gramy kiedy tylko nadarzy się okazja. Gramy rodzinnie z dziećmi, z dalszą rodziną, z przyjaciółmi i znajomymi. Często spotykamy się właśnie po to, by towarzysko pograć w gry planszowe.

Ja granie wyniosłam z rodzinnego domu. Mam dwóch braci, więc towarzystwo do gier zawsze było pod ręką. Mama dbała o to, by nasz repertuar gier co roku się powiększał i często dostawaliśmy planszówki pod choinkę. My oczywiście kultywujemy tą tradycję i również robimy sobie takie prezenty.

Prawie każda wolna chwila: święta, długie zimowe wieczory, weekendy, wakacje – przeznaczona jest na wspólne granie. Po prostu to lubimy i tyle 🙂

Może jest to spowodowane tym, że my w domu nie posiadamy TV i zamiast oglądać telewizję, po prostu gramy w planszówki.

A w co gramy ostatnio najchętniej? Zaraz Wam przedstawię kilka naszych ulubionych gier planszowych z szeroko pojmowanej tematyki przygodowo-podróżniczej 🙂

Ale uwaga! Większość z nich, to gry dla starszych dzieci (8+) i dorosłych. Nasz Grześ powoli zbliża się do tego wieku, więc już go zaczynamy wdrażać w takie „dorosłe” gry planszowe.

Oczywiście, gdy był młodszy, to graliśmy z nim w gry dla dzieci. Jednak teraz już powoli z nich wyrasta (na szczęście 😉 ) i sam chce próbować sił w naszych planszówkach.

Gry planszowe przeznaczone dla starszych dzieci i dorosłych są – no co tu będę ukrywać – bardziej interesujące, inteligentniejsze, wymagają myślenia, niekiedy również liczenia, uczą strategicznego podejścia, pobudzają dziecięcą ciekawość i odkrywczość, rozwijają pamięć i umiejętności interpersonalne oraz społeczne. Dlatego uważam, że powinno się jak najczęściej zapraszać do wspólnej zabawy.


A oto i one:

Catan + dodatki

Gra przeznaczona jest dla graczy od 10 r.ż ( jednak myślę, że z 8-latkiem można już spokojnie pograć)
Liczba graczy: 3- 4,

W grze gracze stają się osadnikami, którzy przybywają na wyspę Catan i tam stawiają swoje pierwsze osady, a następnie rozwijają je zdobywając nowe terytoria, budując drogi i wytwarzając niezbędne surowce.

Gra Catan zachwyciła mnie od pierwszego zagrania. Jest bardzo ciekawa i za każdym razem inna. Można grać w nią wielokrotnie i praktycznie nigdy się nie nudzi. Jest bardzo ładna graficznie. Planszę można układać w dowolny sposób, co sprawia, że nigdy nie wiadomo, jak potoczy się rozgrywka.

W grze istotna jest losowość – rzucanie kośćmi, ale także i strategia (to gracz decyduje kiedy i jak rozbudowuje swoje osady). W grze można też wchodzić w interakcje z innymi graczami poprzez handel z nimi – wymianę surowców, a także napuszczając na konkurencję „złodzieja”.

Do podstawowej gry można dodawać rozszerzenia. Jednym z nich jest dodatek Żeglarze, który stwarza większe możliwości eksploracyjne naszych osadników. Za pomocą surowców można budować statki, które pozwalają na odkrywanie nowych lądów i odnajdywanie nowych surowców.

Dodatek posiada 8 gotowych scenariuszy, ale też istnieje możliwość wymyślenia swojego sposobu na eksplorację nowych terenów.

Są też inne rozszerzenia do gry: Kupcy i Barbarzyńcy oraz Miasta i Rycerze – niestety nie mieliśmy jeszcze okazji w nie zagrać.

Podsumowując: Gra jest niezwykle interesująca i zapewne spodoba się wszystkim!


Century – trylogia: Korzenny Szlak, Cuda Wschodu, Nowy Świat

W tej chwili w sprzedaży jest już cała trylogia. Każda z trzech gier może być osobną grą, ale też można je łączyć i wówczas gra przybiera zupełnie inny wymiar i charakter. To jest niewątpliwie wielki plus tej trylogii.

Pierwszą grą z całej trylogii, która skradła moje serce jest Century: Korzenny Szlak – czyli pierwsza część.

Gra przeznaczona jest dla graczy od 8 r.ż
Liczba graczy: 2-5

To wyjątkowo fascynująca gra, w przepięknym wydaniu: Kolorowe pięknie ilustrowane karty, miseczki z kolorowymi drewnianymi klockami imitującymi korzenne przyprawy. Zasady gry są bardzo proste i logiczne.

Gra opiera się na myśleniu strategicznym już od samego początku. Jest tu trochę liczenia, jest element pozytywnej rywalizacji, a nawet emocji, no i trochę losowości.

Tematem przewodnim gry jest egzotyczna wyprawa kupiecka. Kto będzie mógł szybciej i więcej zdobywać cenne przyprawy, ten z pewnością wygra rozgrywkę, choć nie zawsze osoba, która pierwsza zakończy grę, staje się zwycięzcą – o tym też warto pamiętać 🙂

Century Cuda Wschodu

Drugą częścią trylogii jest gra Century Cuda Wschodu. W tej grze planszę przemierza się statkiem poprzez morza i oceany szukając odpowiednich możliwości do pozyskiwania drogocennych korzennych przypraw, dzięki którym zdobywa się zwycięskie punkty.

Muszę przyznać, że ta część trylogii nie zachwyciła mnie już tak bardzo jak Korzenny Szlak, ale granie w nią również daje dużo satysfakcji i przyjemności. Choć im więcej gram, tym bardziej mi się podoba…

Ciekawą sprawą jest połączenie obu gier, ponieważ taka rozgrywka jest troszkę bardziej skomplikowana i przez to bardziej urozmaicona.

Century Nowy Świat

Jak do tej pory, nie mieliśmy jeszcze okazji grać w tę część trylogii. Ale jak udało mi się ustalić u znawcy gier – to może być najciekawsza gra w serii.

Bardzo chciałabym ją mieć i zagrać, więc jak tylko uda mi się ją zdobyć, napiszę tu kilka subiektywnych zdań na jej temat.

Trzecia część trylogii to nie tylko zdobywanie korzeni, ale też odkrywanie nowych ziem, sprowadzanie osadników i ich rozwój. Handel oczywiście również i w tej odsłonie ma ważne znaczenie. Twórcy gry zapewniają, że trzecia część potrafi zaskoczyć i sprawić, że będzie się chciało grać wciąż więcej i więcej…

Warto wiedzieć, że posiadając całą trylogię – można grać aż w 7 różnych gier, a każda z nich jest inna i ma swoje unikatowe zasady i klimat.

Tu jeszcze dodam, że seria Century charakteryzuje się prostymi zasadami. Łatwo je wytłumaczyć każdemu. Z obserwacji wiemy, że osoby, które pierwszy raz grają w grę potrafią wygrywać z doświadczonymi graczami, dlatego wszyscy mają równe szanse 🙂

Podsumowując: gra warta polecenia! Jak do tej pory spodobała się wszystkim naszym współgraczom.


Jaskinia

Gra przeznaczona jest dla graczy od 10 r.ż (my już powoli wdrażamy naszego prawie 8-latka)
Liczba graczy: 2-5

Jaskinia to gra polegająca na odkrywaniu, penetrowaniu, przewidywaniu. Na początku wydaje się dość trudna, lecz po pierwszym zagraniu, zasady gry stają się zrozumiałe i proste.

Grający wcielają się w rolę speleologów, którzy badają dopiero co odkrytą jaskinię. Czyhają więc na nich różne niespodzianki, zwroty akcji, zawaliska, itp.

Gra jest bardzo ciekawa, gdyż nigdy nie wiadomo, co kryje się przed nami. Każdy z graczy musi odpowiednio wyposażyć swój ekwipunek, bo od tego zależą jego dalsze losy. W grze może się zdarzyć, że utkniemy w jaskini na zawsze i nie dokończymy gry, dlatego ważne jest przewidywanie i dobre planowanie eksploracji na każdym etapie gry. Eksplorując niezbadane zakątki jaskini gracz wchodzi na różne głębokości, pokonuje podziemne jeziora, robi cenne zdjęcia. To wielka przygoda i ekscytujące przeżycia!

Do końca nie wiadomo, kto tak naprawdę jest zwycięzcą. O tym decydują zebrane punkty. Ważne, by w ogóle ukończyć misję! Wystarczy jeden błąd, a można przepaść na wieki… 😉

Podsumowując: gra dość długa, ale się nie nudzi. Warta polecenia dla osób, które mają cierpliwość przebicia się przez szczegółowe zasady gry. Wymaga myślenia!

O innych ciekawych grach planszowych przeczytacie tu: http://zdzieckiemdo.pl/gramy-rodzinnie-planszowki/