Park Grzybowy w Piłce
Lubicie las? Lubicie grzyby? A lubicie grzyby w lesie? I to gigantycznych rozmiarów! Jeśli tak, to mam dla Was fajną miejscówkę na leśny rodzinny spacer – Park Grzybowy w Piłce 🙂 .
Park Grzybowy w Piłce mieści się na 1 ha w Puszczy Noteckiej w małej miejscowości Piłka (Gmina Drawsko). Niedaleko miejscowości Drawsko (nie mylić z Drawskiem Pomorskim).
Park Grzybowy, to wyjątkowa i chyba jedyna taka ścieżka edukacyjno – przyrodnicza w Polsce. Dlaczego? Bo spacerując po niej można podziwiać gigantycznych rozmiarów grzyby!!! 🙂 I jeszcze najważniejsza informacja: wstęp do parku jest bezpłatny!!! 🙂
Na ścieżce znajdziemy również ciekawe tablice informacyjne, z których wiele można się dowiedzieć o grzybach, wykazy grzybów jadalnych oraz niejadalnych, a także sympatyczne postaci zwierząt leśnych.
Ścieżka ulokowana jest w lesie, więc wszystko wygląda tu bardzo naturalnie, a grzyby – giganty pięknie komponują się w leśnej oprawie. Przy każdym modelu grzyba umieszczono tabliczki z informacją o danym gatunku grzyba. To świetny pomysł na poznanie rodzajów grzybów, a wyjątkowa ich wielkość pozwala przyjrzeć się szczegółom. Dzieci są zachwycone mogąc schować się pod grzybkiem i poczuć się jak krasnale albo Smerfy 😉
W Parku Grzybowym można również zaplanować piknik albo wygodnie zjeść przekąski, bowiem w kilku miejscach rozlokowano zadaszone altanki z ławami oraz miejsca piknikowe. Jest też plac zabaw dla dzieci i przenośne toalety, a także bezpłatny parking.
Park istnieje od 2013 roku. Został utworzony przez Samorząd Gminy Drawsko przy dofinansowaniu ze środków Europejskiego Funduszu Rolnego.
Będąc w Parku Grzybowym polecam też przejść się na dłuższy spacer po okolicznym lesie. To naprawdę wspaniałe tereny. Idąc jedną z dróżek w lesie trafić można nad małą rzeczkę ze starą kładką. My na tej kładce spędziliśmy długi czas odpoczywając, jedząc przekąski i gapiąc się w chmury. To bardzo spokojne i urocze miejsce. 🙂
Bardzo polecamy 🙂 A będąc w tych rejonach warto również zatrzymać się choć na chwilę w Krainie 100 Jezior, o której pisałam już wcześniej TUTAJ
