Z dzieckiem do ogrodu oraz… kwiatowe pyszności

Minioną sobotę oraz poprzedni weekend w całości poświęciliśmy na rodzinne prace ogrodowe. Wiosna już w pełni, pogoda też dopisuje, więc każdą możliwą chwilę spędzamy na wiosennych porządkach na działce. W tym roku czeka nas sporo pracy, gdyż zaplanowałam stworzenie nowego trawnika oraz parę innych rzeczy związanych z małą architekturą ogrodu.

Kwiecień to podobno najlepszy miesiąc na zakładanie trawnika. Wzięliśmy się zatem ochoczo do roboty ;). Praca trwała przez niemal 7 godzin. Zaangażowali się wszyscy nasi synowie, nawet mały Grześ (choć ten ostatni robił wszystko po swojemu 😉 ). Jestem z nich bardzo dumna, bo w końcu nadszedł ten moment, że podlewamy i czekamy aż trawa wzejdzie.Wkrótce będziemy mogli się nią cieszyć i tak pozostanie przez cały sezon.

Kwiecień i maj to dobre miesiące na sadzenie i sianie kwiatów, ziół i innych roślin. Dlatego też i ja się wczoraj tym zajęłam. Posadziłam żółte bratki i czerwone begonie oraz zioła do mojego małego zielnika. Wysiałam również różne kolorowe kwiatki, aby upiększały ogród przez całe lato. W tym roku na naszej działce zawitały także truskawki pnące, które można hodować w pojemnikach i podobno owocują aż do września. Mam nadzieję, że będzie nam dane cieszyć się ich słodkim smakiem.

Ostatnio zainteresowałam się jeszcze jednym tematem, a mianowicie jadalnymi kwiatami. W zeszłym roku pisałam o roślinach trujących, które mogą znaleźć się w naszych ogrodach Z małym ogrodnikiem na działce. Dziś chcę Wam opowiedzieć o jadalnych kwiatach.

Okazuje się, że spośród kwiatków, które sadzimy w naszych ogródkach, znaczną część można konsumować. Nadają się one do sałatek, napojów, deserów, a nawet jako dodatek do obiadów. Można dodawać do zup, stosować jako jarzynkę lub zapiec w cieście.

Oto spis jadalnych kwiatów (zapożyczone z pinkcake.blox.pl):

kwiaty ozdobne:
aksamitki, begonie, bławatki, bratki, chryzantemy, fiołki wonne, floksy, geranium (pachnąca pelargonia), goździki, hibiskus, lewkonie, liliowce, lwiepaszcze, maki, magnolie, nagietki, nasturcje, niecierpki, róże, słoneczniki, stokrotki, szafirki, tulipany, wiciokrzew japoński
kwiaty drzew i krzewów:
akacja (robinia), bez czarny, bez lilak, brzoskwinia, cytrusy, goździkowiec, grusza, jabłoń, jaśmin (nie jaśminowiec), judaszowiec, lipa, morela, pigwa, śliwka, wiśnia
kwiaty ziół:
anyż, bazylia, czosnek, kolendra, koniczyna, koper, lawenda, lubczyk, mięta, mniszek lekarski, ogórecznik, oregano, rozmaryn, rumianek, szałwia, szczypiorek, ślaz, tymianek, żywokost
kwiaty warzyw:
kwiaty cukinii (kwiaty męskie i żeńskie), kwiaty dyni, kwiaty zielonego groszku, kwiaty fasolki szparagowej, no i kalafiory, brokuły, kapary i karczochy:)

I kilka przepisów na kwiatowe potrawy:

Sałata z sosem francuskim i bratkami

kilka liści różnych sałat
2 łyżki soku z cytryny
szczypta soli
świeżo zmielony pieprz
zmielona gorczyca
szczypta cukru
5 łyżek oliwy
kwiatki bratka

Sałaty myjemy, osuszamy i mieszamy wszystkie razem. Do soku z cytryny dodajemy sól, cukier, pieprz i gorczycę. Wszystko razem mieszamy do momentu, w którym cukier się rozpuści. Następnie delikatnym strumieniem dolewamy oliwę, nie przerywając mieszania.
Sosem polewamy sałaty, a na nich układamy kwiaty bratka.

Sałatka z ogórecznikiem i makaronem

Składniki:
– 1 kg umytych listków szpinaku
– 1 kg ugotowanego al dente makaronu rurki
– strugany parmezan
– kilka gałązek ogórecznika z kwiatami
– sos winegret
– sól i pieprz

Przygotowanie:
Szpinak grubo pokroić, zblanszować. Zrobić sos winegret (utrzeć ząbek czosnku z solą, dodać oliwę z oliwek, sok z cytryny, sól i pieprz). Ułożyć szpinak na makaronie, polać sosem, posypać parmezanem. Udekorować gałązkami ogórecznika.

Sałatka z ogórecznikiem i rzodkiewką

Składniki:
– 2 łyżki ogórecznika
– 1/2 pęczka rzodkiewki
– 1 cebula
– 1 łyżka oliwy
– 1 łyżka soku z cytryny

Przygotowanie:
Liście ogórecznika posiekać, połączyć z rzodkiewką i cebulą. Dokładnie wymieszać, przyprawić do smaku oliwą i sokiem z cytryny.

Sałatka z sałaty i liliowców

Składniki:
Sałata lub kilka rodzajów sałat
płatki liliowców
szczypiorek
rukola
sos winegret

Przygotowanie:
Wszystkie składniki dokładnie płuczemy, z liliowców wyciągamy pręciki z pyłkiem, wszystko kroimy (lub rwiemy) na mniejsze kawałki i polewamy sosem.

Pąki liliowców w cieście

Należy odciąć podstawę, rozpłaszczyć kwiat, zanurzyć w cieście i przyrumienić z obu stron.

Ciasto:
3 jajka rozbić z ½ szklanki mąki, dodać sól, pieprz, gałkę muszkatołową, ½ podsmażonego na oliwie ząbka czosnku, ew. trochę mleka dla uzyskania odpowiedniej gęstości.

Pąki liliowców można dodawać również do zup, wzbogacają ich smak dodane kilka minut przed końcem gotowania.

Przepisów na kwiatowe pyszności jest naprawdę sporo, zachęcam do poszperania np. w internecie i spróbowania!
Smacznego! 🙂