Pyrkon 2014, czyli prawdziwy raj dla młodzieży (i nie tylko)
W mijający weekend po raz kolejny w Poznaniu odbywało się niezwykłe wydarzenie: Pyrkon 2014, Festiwal Fantastyki i kultury popularnej, jeden z największych w Polsce i Europie, na który tłumnie przybywali fani gier, fantastyki (głównie młodzież, ale nie tylko).
Organizowany jest od 2000 roku – najpierw jako Dzień z Fantastyką, później konwent organizowany w szkole na poznańskim Dębcu. Co roku pojawia się na nim coraz większa rzesza fanów: 2011 – 3 tys. osób, 2012 – 6 tys. 2013 aż 12300 osób. Tegoroczny zapewne przyniesie nowy rekord odwiedzających!
Konwent przeznaczony jest głównie dla młodzieży oraz osób dorosłych, lecz nie zabrakło także kąciku dla dzieci. W jednej z hal znajdowały się liczne przepiękne budowle z klocków Lego oraz stoły z możliwością wypożyczenia gry planszowej. Za postacie z gier/filmów przebierali się nie tylko ci starsi, ale również młodsi fani. W Pyrkąciku dla dzieci od 4 lat zapewniona była opieka oraz zabawa np. rysowanie, oglądanie bajek na rzutniku, zdjęcie z postaciami z Gwiezdnych Wojen.
Dzieci mogły skorzystać również ze Świetlicy Fantastycznej, która oferowała takie atrakcje jak: gry planszowe dla dzieci, tworzenie magicznych przedmiotów, lepienie i malowanie różnorodnych stworów z masy solnej oraz plasteliny, malowanie kosmitów, klejenie kolorowych stworków potworków. Tutaj też znalazł się miejsce dla najmłodszych (tych poniżej 4 roku życia) uczestników Pyrkonu – były pluszaki, książeczki, przewijak oraz doświadczeni opiekunowie.
A oto relacje moich starszych synów, którzy na Pyrkonie spędzili 3 dni:
„Na Pyrkonie znajdowała się jedna ogromna hala poświęcona grom komputerowym. Były tam takie gry jak DotA, HeartStone, League of Legends, Starcraft II, oraz liczne gry na konsolę PS3. Na festiwal przyjechało kilka osób znanych z internetu ze strony youtube.com, mających od 30 do 200 tysięcy widzów. Jest to bardzo fajna opcja integracji z fanami, gdyż można pogadać, 
zrobić sobie zdjęcie czy przybić piątkę. W hali 8a z grami były wystawione laptopy oraz komputery (każdy za minimum 3 tys. zł), na których można było grać, jeśli akurat nie były zajęte przez turnieje lub tłumy gimbusów. Na konwencie znalazło się kilka ciekawych prelekcji związanymi z komputerami i grami. Festiwal jest nastawiony główinie na fantastyke, mangę, 
anime, hobby, gry panszowe, lecz z czasem dochodzi do urozmaicenia tematów nowymi pozycjami. Osobiście bardzo podobał mi się weekend spędzony na targach w gronie kolegów i znajomych, świetnie spędziłem czas, poznałem nowych ludzi w gronie osób z podobnymi zainteresowaniami.”
(…)„Na Pyrkonie najbardziej podobało mi się pomieszczenie poświęcone grom planszowym. Można było wypożyczyć grę i zagrać z przyjaciółmi lub dołączyć do wielkich bitew, w których walczą doskonale odwzorowane wojska z czasów napoleońskich i 2 wojny światowej.”
To co, kochani – za rok też idziemy?