Jezioro Kowalskie – gmina Pobiedziska – ciekawe miejsce na spacer
Nie ważne jaka jest pora roku, jeśli pogoda dopisuje, warto pojechać gdzieś na choćby mini wyprawę. W ten sposób poznajemy najbliższą okolicę i odkrywamy nowe miejsca, które są wokół nas. I tak właśnie odkryliśmy na nowo Jezioro Kowalskie, zwane często Zalewem Kowalskim.
Okolice Jeziora Kowalskiego znamy od kilkunastu lat. Swego czasu często tu przyjeżdżaliśmy. Mieliśmy nawet swoją ulubioną dziką plażę, na której nigdy nie było zbyt wielu ludzi. Mogliśmy więc odpoczywać i relaksować się do woli. Kiedyś nawet wynajęliśmy domek letniskowy i dzieci z babcią spędziły tu aż 3 tygodnie.
Od dłuższego czasu jednak nie mieliśmy okazji żeby odwiedzić te okolice, aż do teraz 🙂
Jezioro Kowalskie jest sztucznym zbiornikiem wodnym utworzonym przez przegrodzenie zaporami rzeki Głównej (jeden z dopływów Warty). W ten sposób spiętrzone wody utworzyły dość sporych rozmiarów jezioro. Jezioro ma ponad 4 km długości i ok. 600 m szerokości. Ów zbiornik powstał w latach 1778 – 1984.
Jezioro okalają lasy, co czyni ten teren fajnym miejscem rekreacyjnym. Warto tu przyjechać choćby po to, aby pospacerować brzegiem jeziora i rozkoszować się widokami.
Polecam podjechać od strony miejscowości Barcinek. Droga prowadzi aż prawie pod same brzegi jeziora. Tu zawsze zostawiamy samochód i idziemy na spacer.
Wzdłuż jeziora od Barcinka do Jerzykowa prowadzi leśna ścieżka. I bardzo polecam się nią wybrać na spacer, bo po drodze jest kilka fajnych niespodzianek 😉
Po pierwsze – punkty widokowe. Na trasie jest ich kilka. Nie są jakoś specjalnie oznaczone, z resztą ścieżka też nie jest oznakowana, po prostu idzie się wydeptaną trasą tuż przy brzegu jeziora. Co kawałek napotyka się na małe polanki, zakątki i dzikie plaże, z których rozpościera się widok na jezioro i na drugi brzeg po przeciwnej stronie. Trzeba przyznać, że widoki są naprawdę piękne.
Po drugie – plaża naturalistyczna, czyli plaża dla naturystów 😉 . Miejsce to jest oznaczone napisem na drewnianej desce przywieszonej do drzewa. To bardzo fajny zakątek, zaciszny, osłonięty niemal ze wszystkich stron zaroślami i drzewami. Jest tu też wąskie zejście do jeziora. Podejrzewam, że w sezonie letnim w ubraniach nie ma tu wstępu, ale poza sezonem można do woli korzystać z tej miejscówki 😉
Jezioro Kowalskie jest popularne wśród wędkarzy. W wodach zalewu spotkać można takie ryby jak: liny, karpie, leszcze lub sandacze. To także ciekawe miejsce dla osób żeglujących. Przy silniejszych wiatrach potrafi nawet zrobić się tu dość spora fala, co widać po brzegach, na których leżą równiutko ułożone (jakby je ktoś poukładał) pozostałości szczątków wodnych roślin przyniesione na brzeg przez falę.
To fajne miejsce na spacery z psami. Widać, że psiarze lubią tu przyjeżdżać ze swoimi pupilami. Podczas naszego spaceru spotkaliśmy wielu właścicieli psów spacerujących z nimi właśnie tym szlakiem.
Dodam jeszcze, że dla urozmaicenia z powrotem można udać się krótszą leśną drogą. Również jest tu spokojnie, bo samochody tędy nie jeżdżą. Nam udało się spotkać nawet stado dzików przybiegające niedaleko 🙂
Cała wycieczka zajęła nam ok 2,5 godziny, w sumie zrobiliśmy około 4 km.
Jezioro Kowalskie kryje jeszcze wiele sekretów, które chcemy w najbliższych tygodniach powoli odkrywać 🙂 . Wam też to polecamy!
Polecamy też kolejną miejscówkę w tym rejonie: okolice zapory nad Jeziorem Kowalskim, to bardzo niedaleko stąd Jezioro Kowalskie-okolice zapory