Bliźnięta – wyjątkowa więź między wyjątkowym rodzeństwem

Nie, nie jestem mamą bliźniąt. Każdego z trzech moich synów urodziłam osobno. Choć między dwoma starszymi synami jest tak mała różnica wieku, że często słyszałam pytanie czy to bliźnięta. Tym bardziej, że już w przedszkolu byli podobnego wzrostu i mieli podobny rozmiar buta, więc często kupowałam im podobne lub takie same ubrania. Skąd zatem u mnie ten temat? I co ja właściwie mogę o bliźniętach wiedzieć i powiedzieć?

Otóż dość dużo, ponieważ sama nim jestem. Tak, mam brata bliźniaka. I muszę Wam powiedzieć, że to najfajniejszy brat pod słońcem. Dzięki niemu od pierwszych dni mojego życia, nie jestem sama. Dzięki niemu moje dzieciństwo było łatwiejsze, bo zawsze byliśmy razem. Razem chodziliśmy do przedszkola, razem do szkoły podstawowej, która wtedy trwała jeszcze całe 8 lat. Nasze drogi rozeszły się nieco dopiero w średniej szkole, gdyż ja poszłam do liceum, a brat do technikum.

Jako dzieci mieliśmy dużo prościej. Mieliśmy wspólnych kolegów, koleżanki. Razem przeżywaliśmy trudne oraz ważne dla nas chwile, takie jak: pierwszy dzień szkoły, pierwsza komunia św., wyjazdy na kolonie, wycieczki szkolne i wiele, wiele innych. Razem także zdawaliśmy na prawo jazdy, razem wymyślaliśmy wspólne zabawy, które nie koniecznie zachwycały naszych rodziców. Razem podejmowaliśmy różne decyzje lub doradzaliśmy sobie nawzajem.

W podobnym czasie założyliśmy także rodziny, mamy więc dzieci w podobnym wieku. Często się spotykamy (nie tylko na święta), bywa, że razem gdzieś wyjeżdżamy, czy spędzamy wolne chwile. Zawsze dobrze się rozumieliśmy (i rozumiemy), mamy zbliżone poglądy i upodobania. Zachwycają nas podobne rzeczy, w podobny sposób lubimy spędzać wolny czas. Rzadko dochodziło między nami do jakichkolwiek kłótni w dzieciństwie, a teraz to już w ogóle.

Nasza więź na pewno jest wyjątkowa. Taka, jakiej nie odczuwam już na przykład w stosunku do mojego drugiego brata. My po prostu musimy być blisko siebie, dzwonić do siebie (czasem bez konkretnej sprawy). Choć mieszkamy w pewnej odległości od siebie, wciąż jesteśmy razem, blisko. Zawsze mogę na niego liczyć i zawsze pozostanie jedną z najważniejszych i najbliższych osób mojego życia.

Fajnie mieć bliźniaka! Naprawdę fajnie…