Do lasuInne miejscana łono przyrodyPoznań i okoliceWycieczki, podróże z psem

Łęgi Rogalińskie

Łęgi Rogalińskie to jedne z piękniejszych terenów w Wielkopolsce i bardzo się cieszę, że znajdują się one niecałe 30 min drogi od mojego domu.

Tym razem opowiem Wam o przecudownym miejscu, które chyba na wszystkich robi ogromne wrażenie: Łęgi Rogalińskie.

To niesamowita i wyjątkowa miejscówka, która w dodatku ma swoją historię. Chyba wszyscy wiemy  – bo uczyliśmy się o tym w szkole – że w Rogalinie rosną trzy prastare dęby: Lech, Czech i Rus (więcej o Rogalinie i owych dębach możecie przeczytać tutaj: Rogalin niedaleko Poznania ), jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę, iż tych starych dębów jest w okolicy dużo więcej…

Łęgi Rogalińskie i okoliczne stare dorzecza Warty skrywają bowiem ponad 1400 dębów, a wiele z nich jest pomnikami przyrody (drzewa, które są pomnikami przyrody są specjalne oznakowanie: zieloną tabliczkę z białym orłem i napisem „pomnik przyrody).

Łęgi Rogalińskie liczą około 200 ha i są prawdopodobnie największym skupiskiem wielowiekowych dębów na terenie Europy. I to czyni tę krainę tak wyjątkową 🙂 .  Przechadzając się wokół tych drzew warto uświadomić sobie, że pamiętają one niekiedy XV i XVI, czy XVII -wieczne czasy… Wyobrażacie to sobie???

Łęgi Rogalińskie to obecnie ulubiona miejscówka fotografów oraz ludzi ceniących ciszę i piękno natury… To idealne miejsce na spacery zarówno z dziećmi, jak i z psami 🙂 .

Są tu wielkie przestrzenie, ciekawe zakątki, niesamowita roślinność oraz przeróżne dzikie zwierzęta – nam na przykład udało się spotkać padalca na drodze.  I tu taka ciekawostka: nie wiem, czy wiecie, że padalec nie jest wężem, to gatunek beznogiej jaszczurki z rodziny padalcowatych.

Spacerując po Łęgach Rogalińskich warto mieć oczy szeroko otwarte, bo można znaleźć różne ukryte w drzewach interesujące rzeczy, np. ukryte w starych konarach dębów kapliczki, albo skrytki z zabawy w geocaching.

Wybierając się na łęgi zwróćcie uwagę na pogodę, bo jeśli wcześniej mocno padało, może być tu mokro, więc wówczas warto wziąć kalosze ;). W suche, słoneczne dni, teren również jest suchy 🙂

P.S. A jak będziecie mieli szczęście, to spotkacie tu ogromne stado pasących się na łąkach owiec 🙂 – to nieczęsty widok w Wielkopolsce 😉