Park Rozrywki Rodzinka w Skórzewie, moja opinia

Dostaliśmy w prezencie wejściówkę do Parku Rodzinka w Skórzewie, więc ochoczo z niej skorzystaliśmy, wypróbowując przy okazji ten mocno reklamowany plac zabaw dla dzieci.

Jako, że nasza karta obejmowała wstęp tylko w dni powszednie, pojechaliśmy tam w środę po południu.

Na początek taka mała uwaga: wchodząc do środka otrzymuje się kartę, na której naliczane są wszelkie poniesione wydatki i zakupy (czyli np. czas oraz posiłki zakupione w restauracji), a płaci się na koniec, przy wyjściu.

A teraz moja subiektywna opinia:

Plusy:

• Dojazd do Rodzinki jest dość dobry (oczywiście samochodem), parking duży, bezpłatny.
• Całość robi duże wrażenie. Imponująca, ciekawie urządzona i przemyślana przestrzeń, wiele atrakcji dla dzieci, osobne pomieszczenia na zorganizowane imprezy (typu urodzinki itp.). Dużo zabawek, gier, akcesoriów dla dzieci zarówno tych małych, jak i szkolniaków. Ogromny wielopoziomowy plac zabaw ze zjeżdżalniami, trampolinami, mostkami, przejściami i innymi atrakcjami. Wszystko bezpieczne, miękkie, przystosowane dla dzieci.
• Spora powierzchnia restauracyjna, w której rodzice/opiekunowie mogą przysiąść, napić się kawy, coś zjeść, czy nawet popracować (dostępne Wi-Fi).
• Wiele udogodnień dla dzieci: wysokie krzesełka, huśtawki dla niemowląt, przewijaki w łazienkach, toaleta i zlew do mycia rąk dostosowany do maluchów rozmiarami. Wszędzie kolorowo, ładnie, przestronnie, powieszone ekrany, na których można podglądać dzieci bawiące się na wyższym poziomie.

Teraz minusy:

• Dość drogo. Przeciętny rodzic, posiadający kilkoro dzieci niestety nie będzie mógł sobie pozwolić zbyt często korzystać z tej placówki.
• Obserwując swoje dziecię miałam wrażenie, że wielkość tego miejsca go trochę przerasta. Na niczym nie mógł skupić dłużej uwagi, biegał między jednymi zabawkami , a drugimi bez opamiętania.
Otwarta przestrzeń może i sprzyja aktywności lecz jest to aktywność na zasadzie dzikiego biegania bez umiaru. Gdy mój mały trzylatek znalazł się w ciągu paru chwil na wyższym poziomie nie miałam już nad nim kontroli. Nie wiedziałam co się z nim dzieje, czy nie staranowały go inne większe dzieci szalejące i pędzące z prędkością światła po kondygnacjach. Nie wiem, czy był tam jakiś dorosły opiekun, który w razie czego pomógłby maluchowi.
• Do tego zbyt głośna muzyka, hałasujące krzyczące dzieci, wszystko to sprawiło, że zrobiłam się nerwowa i w pewnym momencie miałam ochotę już stamtąd po prostu wyjść.

Nasza bezpłatna wejściówka pozwalała tylko na godzinę zabaw, więc byłam naprawdę szczęśliwa, gdy ten czas minął.

Dziecku oczywiście się podobało, pełno nowych rzeczy, zabawek, samochodzików, wrażeń. Wszędzie mógł wejść, wszystkiego dotknąć i doświadczyć. Ja niestety zapałałam do tego miejsca trochę mniejszym entuzjazmem. Ale może moje odczucia nie są aż tak istotne 😉

Ogólnie Park Rozrywki Rodzinka w Skórzewie uważam za ciekawy. Podoba się dzieciom, a to przecież najważniejsze. To fajna perspektywa na niezbyt pogodne dni oraz wyprawienie imprezy dla dziecka. Jest to miejsce, gdzie dzieci mogą się wyszumieć, wybiegać, wybawić. Polecam szczególnie dla nieco starszych dzieci, które nie potrzebują już nadzoru rodziców.