Czy dziecko pamięta?
To pytanie zadaje sobie praktycznie każdy rodzić, kiedy obserwuje rozwój swojego dziecka. Czy dziecko pamięta przeżycia z okresu niemowlęctwa? Czy to co przeżyje, doświadczy, jest gdzieś zapisane w jego małej główce?
Naukowcy twierdzą, że najwcześniejsze wspomnienia z dzieciństwa dotyczą wieku 3-4 lat. Próbowano potwierdzić wspomnienia z okresu niemowlęcego, jednak nie przyniosło to większych rezultatów. Freud odkrył i nazwał to zjawisko amnezją dziecięcą. W wyniku dalszych badań udowodniono, że nasza pamięć sięga wstecz do chwili, gdy nauczyliśmy się posługiwać językiem, mową. Niemowlęta mogą pamiętać zdarzenia, ale w związku z brakiem mowy i tworzenia wspomnień werbalnych nie są w stanie o nich opowiedzieć.
Czy to oznacza, że nie należy pokazywać maluszkowi ciekawych miejsc i zabierać go na różne interesujące wyprawy? Ależ oczywiście, że należy!!! Przecież dziecko jeszcze w łonie matki potrafi się uczyć. W każdej chwili swojego życia dzieciątko nabywa wiedzy, naśladuje otaczające je osoby, powtarza czynności.
Pewnie nie raz zaskoczyło Was nową umiejętnością lub naśladowaniem niektórych Waszych gestów. Zachodzicie w głowę kiedy się tego nauczyło, przecież go nie przyuczaliście.
Nas ostatnio nasz Grzesiu zaskoczył np. tym, że po posiłku wziął talerzyk w dwie ręce i zaczął go wylizywać. Musiał to zauważyć, kiedy któregoś dnia, po przepysznym obiedzie starsi bracia z zawziętością wylizali talerze, tak dla żartu. Jak się okazało malec szybko pochwycił i powtórzył to po kilku dniach.
Myślę, że my rodzice powinnyśmy jak najwięcej dziecku pokazywać, zabierać je praktycznie w każde miejsce, do którego się udajemy. Na wycieczki, wakacje, wyjazdy, wyjścia. Niech pochłania świat i uczy się go. I niech to czerpie od nas. Na pewno gdzieś w nim to zostanie…