Góry Opawskie – Głuchołazy, park zdrojowy i ciekawe szlaki turystyczne

Będąc w Górach Opawskich nie można pominąć pięknie położonego miasta Głuchołazy z cudownym Parkiem Zdrojowym. My z Pokrzywnej (tam mieliśmy bazę noclegową) do Głuchołazów mieliśmy całkiem niedaleko, bo kilkanaście minut jazdy samochodem.

Park Zdrojowy w Głuchołazach

Park Zdrojowy w Głuchołazach zrobił na mnie ogromne wrażenie. To przepiękny leśny teren, przez który wiedzie kilka szlaków turystycznych. Jest tu też wiele urokliwych zakątków, elementów małej architektury: altanki, ławki, miejsca odpoczynku, mnóstwo alejek, placów zabaw dla dzieci oraz siłownia pod chmurką. Znajduje się tu także muszla koncertowa, fontanny, miejsce z gastronomią, gdzie można zakupić lody, kawę i małe co nie co, a także toalety. W Parku są również drewniane mostki, przejścia przez wijący się przez teren potok, a tuż obok, pośród ośrodków sanatoryjnych, wyjątkowa tężnia solankowa.

Park Zdrojowy powstał pod koniec XIX w na zboczach góry Przednia Kopa (495 m.n.p.m.) w masywie Góry Parkowej w Głuchołazach, zaraz po tym, gdy miasto otrzymało status uzdrowiska. Park odnowiono w I dekadzie XXI w, tworząc przy potoku miejsca do zamaczania rąk i zanurzania nóg – ze względu na zdrowotne właściwości tutejszych wód. Park Zdrojowy niestety ucierpiał w powodzi w 1997 i w 2009 r.  został odnowiony przy współpracy tranzgranicznej Polska-Czechy. W 2010 roku Park Zdrojowy w Głuchołazach wygrał konkurs organizowany przez wojewodę opolskiego na najładniejszą i najlepiej zagospodarowaną przestrzeń otwartą Opolszczyzny i wcale mnie to nie dziwi, bo naprawdę teren jest przepiękny 🙂

Szlaki turystyczne w masywie Góry Parkowej

Przez Park Zdrojowy przechodzą różne szlaki turystyczne:

Pierwszy z nich to Szlak żółty o długości ok.8 km zwany „Szlakiem Złotych Górników”. To jeden z ciekawszych szlaków, gdyż pozwala zapoznać się z zabytkowymi zabudowaniami dawnego uzdrowiska, a przy okazji dowiedzieć się nieco o górnikach wydobywających tu kiedyś złoto. Na szlaku zlokalizowane są ciekawe tablice poruszające temat „złotego górnictwa”. Szlak na pewnym odcinku zachwyca widokami i dużą różnorodnością krajobrazową.

Kolejny szlak to Szlak niebieski o długości 8 km ma charakter szlaku spacerowego. Czas przejścia wynosi od 2 do 2,5 godz. Trasa wiedzie terenem leśnym przez Rezerwat Las Bukowy.

I trzeci szlak, to Szlak czerwony, jest on najdłuższym szlakiem w okolicy, umożliwiającym poznanie najważniejszych atrakcji Gór Opawskich. W obrębie samej Góry Parkowej ma on długość ok. 7 km.

Każdym z tych szlaków można dojść na szczyt Przednia Kopa (543 m n.p.m.)

Tężnia w Głuchołazach

W Głuchołazach znajduje się wyjątkowa tężnia solankowa. Przyznam, że jeszcze takiej nigdzie nie widziałam. Jej kształt przypomina wieżę widokową i rzeczywiście pełni ona również taką rolę.

Tężnię można znaleźć w części zdrojowej miasta tuż przy oddziałach pulmonologii i kardiologii. Łączy ona zarówno walory lecznicze jak i klimatyczne oraz krajobrazowe. Drewniana budowla zbliżona jest podobno kształtem do jednej z pierwszych i największych w Europie konstrukcji tężni powstałych w Ciechocinku (15,8 m) i liczy sobie 15 m wysokości. Jej forma przypomina ostrosłup ścięty, co ją wyróżnia od innych tego typu budowli w Polsce. Posiada 6 poziomów, po których można spacerować wdychając przy okazji unoszące się wokół zdrowotne mikroelementy. Wstęp na tężnię jest bezpłatny, ale udostępniana jest w określonych godzinach.

Niedaleko tężni znajduje się bezpłatny parking dla samochodów.

Koło tężni przechodzi się idąc wspomnianym powyżej szlakiem żółtym.

Nasza wycieczka do kaplicy św. Anny i przejście Szlakiem Złotych Górników

My będąc w Głuchołazach wybraliśmy się oczywiście na górską wyprawę, bo po prostu lubimy chodzić po górach. I niech nie zmyli Was to, że te szlaki wiodą w pobliżu parku zdrojowego. Mimo to, że góra leży na terenie miasta, jest to typowa wędrówka po górach, a na trasie bywa stromo, błotniście i jest mnóstwo kamieni pod nogami. Warto mieć więc buty trekkingowe 😉

My rozpoczęliśmy swoją wędrówkę na bezpłatnym parkingu przy ul. Gen. Andersa, który znajduje się tuż przy rzece Biała Głuchołaska niedaleko Parku Zdrojowego. Stamtąd udaliśmy się klimatyczną alejką spacerową, która rozciąga się tuż przy rzece, mijając Źródełko Żegnalce, jaskinię po dawnej sztolni i Most Huśtany. Doszliśmy do skweru z fontanną i amorkiem na drzewie i poszliśmy szlakiem czerwonym w kierunku Przedniej Kopy. Nie jest to trudny szlak, jednak wiedzie pod górę, więc można się zmęczyć 😉 .

Na Przedniej Kopie szlak czerwony się urywa, ponieważ prowadzi przez teren zamknięty (ogrodzony) przy nieczynnym schronisku. Schronisko od wielu lat jest w remoncie i niestety nie jest dostępne dla turystów. Może będzie w niedalekiej przyszłości, bo widać, że prace remontowe są już prawie na finiszu.

Należy zatem przejść ścieżką przy płocie, aż dojdzie się do szlaku żółtego. Tuż przy terenie schroniska można odpocząć, gdyż znajdują się tam ławki. To także fajny punkt widokowy na Biskupią Kopę 🙂 .

Po krótkim odpoczynku przeszliśmy dosłownie parę metrów dalej, gdzie stoi Kaplica św. Anny.

I z tej strony wygląda jak zwykły kamienny budynek małego kościółka. Jednak, gdy przejdzie się na drugą jej stronę, widać przepiękną budowlę posadowioną na „Wiszących Skałach”. To niesamowite i wyjątkowe miejsce. Warto je zobaczyć 🙂

Tu zatrzymaliśmy się na dłużej ciesząc oczy piękną scenerią okolicy. Potem poszliśmy w drogę powrotną, wybierając tym razem szlak żółty, na którym co kawałek są tablice z informacjami na temat dawnych górników wydobywających w tej okolicy złoto. Sporo można się na ten temat dowiedzieć 🙂

Cała wycieczka zajęła nam około 3 – 3,5 h. Szliśmy spacerowym tempem, robiąc często przystanki na podziwianie krajobrazów i odpoczynek. Trasa była ciekawa, bardzo różnorodna, tak, że nawet Grześ się nie nudził 

Na dole, w nagrodę, kupiliśmy sobie pyszne lody przy placu z amorkiem, które zjedliśmy z wielkim smakiem 🙂 🙂 🙂
W okolicy jest jeszcze kilka ciekawych miejsc do zobaczenia, niestety nas goniła burza, więc postanowiliśmy wracać do bazy noclegowej. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś wrócimy w te okolice i wówczas będziemy mieli okazję je wszystkie odwiedzić 🙂 .

 

Jeśli korzystasz z naszych treści i znalazłeś tu przydatną wiedzę lub inspirację, która pozwoli Ci zaplanować ciekawą podróż czy wycieczkę, to będzie nam bardzo miło, jeśli postawisz nam kawę. Blog tworzymy od wielu lat, robimy to z pasją i zaangażowaniem, by zachęcić rodziny do wspólnej aktywności i odkrywania interesujących miejsc. Kawa pozwoli nam się dalej rozwijać i tworzyć ciekawe treści. Bardzo dziękujemy za każdy gest wsparcia 🙂

Więcej o okolicy i o szlakach w Górach Opawskich dowiesz się z artykułu: Góry Opawskie – 3 ciekawe szlaki w okolicy Pokrzywnej