Republika Róż – kawiarnia przyjazna dzieciom
Republika Róż (Plac Kolegiacki 2) to jedno z moich ulubionych miejsc w Poznaniu, gdzie w przyjemnej atmosferze można zjeść smacznie i niedrogo, zarówno śniadanie, obiad, jak i pyszny deser. W lokalu często bywam na przeróżnych spotkaniach z mężem, koleżankami oraz znajomymi, jednak jeszcze nie mieliśmy okazji zajrzeć tam z Grzesiem – aż do dziś.
Jeżeli zastanawiacie się, gdzie w Poznaniu można się udać na kawę z dziećmi, to na pewno Republika Róż będzie dobrym wyborem, gdyż jest to lokal bardzo przyjazny dzieciom. W jednej ze sal wygospodarowano bowiem całkiem przyjemny kącik dla dzieci, gdzie najmłodsi goście mogą ciekawie spędzić czas, bawiąc się dostępnymi zabawkami, rysując i czytając książeczki.
W kawiarni dostępne są także wysokie krzesełka dla maluchów oraz przemyślnie urządzany kącik do przewijania, bądź karmienia piersią. Znajduje się on, nie jak w większości lokalów w damskiej toalecie, lecz w miejscu dostępnym zarówno dla mam, jak i dla tatusiów – w korytarzyku prowadzącym do toalet. Jest to dość intymne miejsce z wygodnym fotelem, które w razie potrzeby można zasłonić firanką.
W karcie dań Republiki Róż znajdziemy menu dla dzieci, zdrowe desery na bazie naturalnych owoców i jogurtów (to też opcja dla trzymających dietę), a dostosowanie dań do potrzeb maluchów nie stanowi dla personelu żadnego problemu.
Z tego co zaobserwowałam lokal jest chętnie wybierany przez rodziny z małymi dziećmi, gdyż nie stanowią one tu żadnego „problemu”. Mają swoje miejsce, gdzie czują się dobrze i chętnie się tam bawią, a rodzice tymczasem mogą poczuć się jak na randce.
Na „męskie” rozmowy rewelacyjna jest sala na dole, urządzona w typowo klubowych klimatach, w charakterze gabinetowym. W lokalu nie ma głośnej muzyki, co sprzyja rozmowie i towarzyskim spotkaniom.