Trzcielińskie Bagno – wieża obserwacyjna
Wielkopolski Park Narodowy jest pełen niesamowitych zachwycających miejsc. Jednym z nich jest wieża obserwacyjna – Trzcielińskie bagno. Dowiedziałam się o nim zupełnie przez przypadek i to zaledwie kilka dni wcześniej i od razu postanowiłam, że koniecznie musimy tu przyjechać.
Wieża ornitologiczna Trzcielińskie Bagno to nowy punkt na mapie WPN. Powstała na styku dwóch gmin: Dopiewo oraz Stęszew, niedaleko miejscowości Trzcielin i Wielka Wieś. To absolutnie wyjątkowe miejsce znajduje się na terenie obszaru ścisłej ochrony – Trzcielińskie Bagno nad jeziorem Trzcielińskim.
Jezioro Trzcielińskie położone jest na terenach bagnistych, silnie porośniętych trzcinami oraz zaroślami wierzbowymi. I właśnie dlatego ptaki mają tu dobre warunki do bytowania. To idealna miejscówka na ich obserwację. A jakie ptaki można tu spotkać? Między innymi.: czaple siwe, żurawie, kanie rude, myszołowy, czajki zwyczajne, mewy śmieszki i wiele innych gatunków przeróżnych ptaków.
Około 200 m od wieży usytuowany jest niewielki leśny parking z tablicą informacyjną oraz ławą piknikową. Parking leży na trasie Pierścienia rowerowego dookoła Poznania i niebieskiego szlaku pieszego.
Najkrótsza droga z parkingu do wieży to przejście szutrową drogą pomiędzy polami, a lasem. Nieco dalsza, ale za to ciekawsza – to taka moja sugestia – prowadzi przez las (jednak tu trzeba uważać, by na pierwszym rozstaju ścieżek skręcić w lewo).
Zarówno jedną, jak i drugą drogą dochodzi się do kolejnej tablicy informacyjnej, a następnie do tabliczki informującej, że właśnie znaleźliśmy się w strefie ciszy i należy zachować spokój.
Wieża obserwacyjna przy Trzcielińskim Bagnie nie jest wieżą widokową. Znajduje się ona w strefie ciszy i służy do obserwacji ornitologicznych. Wieża stoi wokół otaczających ją drzew liściastych i tylko z jednej strony jest widok na bagniste tereny, gdzie z dość dużej odległości zauważyć można wspomniane wcześniej ptaki. Dlatego do ich obserwacji konieczny jest sprzęt optyczny: czyli na przykład lornetki.
Sama wieża jest bardzo komfortowa. Na górnym tarasie mieści się ławka oraz plansze z wykazem wszystkich ptaków, jakie możemy wypatrzyć w okolicy, co bardzo ułatwia ich rozpoznanie. Na wycieczkę koniecznie trzeba zabrać LORNETKĘ!!!!
Ostrzegam, że możecie tu „przepaść” na dłuższy czas 😉 Nam obserwacja ptaków zajęła ponad godzinę! I o dziwo, było ich tu całe mnóstwo! Głównie żurawie oraz kanie rude i myszołowy.
W drodze powrotnej postanowiliśmy jeszcze trochę pospacerować po okolicy dzikimi ścieżkami. To naprawdę fantastyczne tereny. Zachwyca tu niemal wszystko.
Na uwagę zasługuje bardzo dobre oznakowanie najciekawszych punktów. Dzięki niemu dotarliśmy również na miejsce widoku na rzeczkę Samicę, która wije się tu po całym obszarze.
Warto nadmienić, że niedaleko znajduje się jeszcze jedno interesujące miejsce, o którym pisałam już wcześniej – to Źródełko Żarnowiec – będąc w okolicy, polecam wstąpić i tam 🙂