Zdążyłam…
Wszyscy o tym piszą, więc ja też wtrącę swoje trzy grosze… No cóż, dziś nie wykażę się nonkonformizmem i napiszę o tym, co w ostatnim czasie jest na ustach wszystkich 😉 „Zdążyłam…”
Znacie ten spot? Jeśli nie, to obejrzyjcie…
Chyba wszyscy go już widzieli. Jednym się podoba, innym wręcz przeciwnie. Ja osobiście uważam, że porusza ważną kwestię. Pewnie dlatego wzbudza takie emocje. Czy będzie skuteczny? Czy poruszy sumienie karierowiczów? Bo chyba do tej grupy docelowej skierowana jest omawiana reklama?
Czy dzieci przeszkadzają w karierze? Czy ograniczają wolność? Sprawiają, że nie można w życiu niczego osiągnąć? Burzą plany i niszczą marzenia?…………
A oto mój prywatny, podsumowujący spot:
tak więc od początku, po kolei i chronologicznie:
Zdążyłam urodzić dwóch wspaniałych synów…
Potem zdążyłam kupić mieszkanie… na kredyt…
Zdążyłam jeszcze odwiedzić Egipt…
Paryż (będąc w ciąży z trzecim dzieckiem)…
I wiele innych europejskich miast…
Zdążyłam wejść na niejeden szczyt…
Zdążyłam przejść niejeden szlak…Zdążyłam urodzić trzecie dziecko…
Zdążyłam pójść na urlop wychowawczy i w tym czasie zobaczyć mnóstwo przepięknych miejsc i przeżyć mnóstwo fascynujących chwil…
Zdążyłam pojechać do Irlandii i Izraela…
Zdążyłam nauczyć się robić biżuterię…
i wiele innych ciekawych rzeczy…
Zdążyłam poznać mnóstwo interesujących ludzi…
ale nie zdążyłam… ??? Pewnie jest sporo takich rzeczy, ale…
MAM JESZCZE DUŻO CZASU NA ZREALIZOWANIE TEGO, CZEGO JESZCZE NIE ZDĄŻYŁAM!!! 😀
I z pewnością to zrealizuję. Rok po roku. Miesiąc po miesiącu. Dzień po dniu…
Z moim Mężem, rodziną… z tymi osobami, które są przy mnie i ze mną 🙂 Mam w planach realizację marzeń i bycie szczęśliwą osobą. A Wy?