Złoty Widok Szklarska Poręba – nowy taras widokowy
Ostatnio jak grzyby po deszczu w wielu ciekawych miejscach powstają punkty widokowe. I tak też było w Szklarskiej Porębie, gdzie na górze Złoty Widok powstał nowy taras widokowy.
Taras widokowy na Złotym Widoku został oddany do użytku dokładnie rok temu – wiosną 2020 r. i cieszy się dużą popularnością wśród turystów. Muszę przyznać, że my jak ognia unikamy Szklarskiej Poręby, bo tam zawsze jest mnóstwo ludzi, ale sami skuszeni wizją zobaczenia nowego tarasu wstąpiliśmy tu, gdy byliśmy przejazdem na wakacjach w zeszłym roku (bo jak pewnie zdążyliście zauważyć po naszych wpisach, uwielbiamy wszelkie punkty widokowe 😉 ).
Trzeba przyznać, że to bardzo ładne miejsce, a widok naprawdę zapiera dech w piersiach 🙂 . Stamtąd podziwiać można panoramę Karkonoszy, Doliny Kamiennej, a także częściowo Kotlinę Jeleniogórską.
Taras został umieszczony nad dwudziesto-metrowym urwiskiem skalnym, jest wielopoziomowy, ze schodkami i drewnianymi leżakami – tak, że można podziwiać widoki nawet na leżąco 😉 . Platforma jest bezpieczna, ładna i moim zdaniem dobrze komponuje się z okolicą.
Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie na temat budowania tego rodzaju obiektów, a ja powiem krótko – lubię takie rzeczy, szczególnie, gdy są drewniane lub sprawiają, że w bezpieczny sposób można podziwiać tak niesamowite widoki 🙂
Taras widokowy powstał w ramach czesko-polskiego programu „Wieże widokowe, punkty widokowe i trasy turystyczne w przygranicznych górach”.
Dojście na taras widokowy Złoty Widok nie jest skomplikowany, nam zajęło to około 20 min w jedną stronę. Szliśmy czarnym szlakiem (samochód udało nam się zostawić na parkingu przy Wodospadzie Szklarki – przy straganach na ul. Jeleniogórskiej). Można też tam dojść z drugiej strony, czyli od ul. Matejki i Wlastimilówki, niebieskim szlakiem – czas dojścia pewnie będzie zbliżony.
Uwaga! Jeśli nie lubicie tłoku, na spacer zalecam wybrać godziny raczej mniej popularne – najlepiej wczesny poranek, gdyż jest to miejsce bardzo lubiane i tłumnie odwiedzane 🙂 .